FORUM PRZENIESIONE NA ADRES:

Admin

Heh dostałam ofertę z P.U.P, praca jest w innym mieście, dojazd dwoma tramwajami plus ileś tam pieszo, w dodatku chociaż jestem ekonomista, to praca ta jest dla osoby bez wykształcenia... ( robotnik niewykwalifikowany). Nie dość, że nie wiem jak tam się dostać i nie stać mnie na bliety tramwajowe w obie strony , to jeszcze nie wiem kiedy tam pojechać, bo dzieciaki mają taki , a nie inny plan lekcji, że rzadko kiedy mają na tę samą godzinę. Jestem w kropce Sad

Żyć się odechciewa.

ANNA

No ale jeśli to nie dla Twoich kwalifikacji to chyba możesz odmówić? Myślę, że jak pojedziesz do pracodawcy to wyjaśnisz mu jaka jest sytuacja i nie będzie Cię chciał zatrudnić. Albo jedź z córką - w moim przypadku zawsze skutkowało: "przepraszam, że jestem z dzieckiem ale nie mam go z kim zostawić".
A swoją drogą o czym onimyślą w tych pośredniakach?

Admin

Na dzień dzisiejszy sytuacja wyglada tak, że pracodawca ( pani w kadrach tego zakładu )orzekł, że odmawiam pracy z powodu dojazdu, poza tym skoro jestem samotną matką, to po co się rejestruję w PUP Sad

Z PUP zostanę wyrejestrowana Sad

Właśnie czekam na decyzję Sad

Całość opisana jest tutaj : [link widoczny dla zalogowanych]

ANNA

Koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!